Kiełki, powstają z nasion. Skumulowane substancje zapasowe takie jak węglowodany, tłuszcze, białko, podczas procesu kiełkowania w nasionach rozkładają się na związki proste. Kiełki są mniej kaloryczne od nasion i bogatsze w składniki odżywcze.
Spożywanie kiełków znane było już za czasów starożytnych Chin. Pomysł przywędrował do Europy z Dalekiego Wschodu. Obecnie te najmłodsze roślinki są wartościowym uzupełnieniem diety i chronią przed chorobami cywilizacyjnymi takimi jak nowotwory i zawał.
Kiełki lucerny są idealne dla kobiet, łagodzą objawy menopauzy m.in. wahań nastroju. Dzięki błonnikowi zapewniają uczucie sytości i regulują pracę jelit. Przyśpieszają metabolizm. Sprawdzą się w diecie osób dbających o linię. Pomagają w walce z miażdżycą zmniejszając poziom przyswajania cholesterolu przez organizm oraz cukrzycy, regulując poziom insuliny we krwi. Dzięki sporej ilości wapnia i magnezu przeciwdziałają osteoporozie, a urodzaj antyoksydantów pomaga opóźnić procesy starzenia się dbając o elastyczność i prawidłowe nawilżenie skóry i włosów. W smaku są delikatne i lekko orzechowe. Nadają się do dekoracji, twarogu, past kanapkowych, kaszy, makaronu. Można nimi nadziewać roladki, naleśniki, tortille. Kiełków oczywiście nie należy gotować, aby nie stracić witamin i cennych wartości odżywczych. Można je dodawać do ciepłych dań warzywnych i mięsnych.