Kiełki, powstają z nasion. Skumulowane substancje zapasowe takie jak węglowodany, tłuszcze, białko, podczas procesu kiełkowania w nasionach rozkładają się na związki proste. Kiełki są mniej kaloryczne od nasion i bogatsze w składniki odżywcze. Nasiona jarmużu potrzebują cztery, pięć dni do wykiełkowania. Kiełki jarmużu są zaliczane do żywności "super foods" z uwagi na swoje wartości odżywcze. W smaku są ostre i lekko pikantne.
Spożywanie kiełków znane było już za czasów starożytnych Chin. Pomysł przywędrował do Europy z Dalekiego Wschodu. Obecnie te najmłodsze roślinki są wartościowym uzupełnieniem diety i chronią przed chorobami cywilizacyjnymi takimi jak nowotwory i zawał.
Podobnie jak kiełki brokułu, jarmuż zawiera związek zwany sulforafanem, który działa przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie i antynowotworowo. Poza tym wspomaga odporność organizmu, obniża „zły cholesterol” i dba o kondycje psychiczną. Jarmuż bogaty jest również w błonnik, który wspiera odchudzanie, dba o prawidłową perystaltykę jelit, redukuje ciśnienie tętnicze. Witamina B wraz z kwasem foliowym wpływa na rozwój i funkcjonowanie układu nerwowego. Natomiast witamina E chroni przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego, a witamina C wspiera odporność naszego organizmu. Kiełki jarmużu najlepiej konsumować na surowo, aby nie tracić pożądanych właściwości odżywczych. Ponieważ są chrupiące i kruche świetnie smakują w sałatkach, surówkach, twarożku. Nie może ich zabraknąć w meksykańskiej tortilli, arabskiej pity czy azjatyckich sajgonkach. Charakteru nadają w kanapkach, omletach, jajecznicy. Gorąco polecamy zdrowe kiełki …